Ambasadorzy Optique - Oakley & Ray-Ban® Certified Premium Reseller

Mistrz Świata IRONMAN 2017 (M45)

"Okulary w jakich pierwszy raz przebiegłem maraton to EV Zero z soczewka Prizm Road. Dodam tylko, ze był to maraton w ramach dystansu Ironman. I były to Mistrzostwa Świata na Hawajach. I zdobyłem na nich tytuł mistrzowski. Okulary genialne bo z perspektywy triathlonisty, który prawie przecież kupę czasu spędza jeżdżąc na rowerze w pozycji aero, bo nie posiadają górnego rantu i dzięki temu nie trzeba aż tak wysoko podnosić głowy podczas jazdy, na biegu w ogóle ich nie czuć. Bardzo polecam. MKON"

Wybór Marcina:
Oakley EVZero z soczewką PRIZM Road

Mistrz Polski na dystansie half Ironman (Malbork, 2017), Zawodnik Roku 2017 (Gala Akademii Triathonu)

"Moje ulubione okulary sportowe marki Oakley to model EV ZERO. Uwielbiam w nich trenować ze względu na ich lekkość i delikatność. Dzięki temu nie czuć praktycznie ich obecności podczas treningu czy startu w zawodach. Charakteryzują się świetnym dopasowaniem do twarzy. Dlatego polecam wszystkim miłośnikom triathlonu. Świetnie sprawdzają się w każdych warunkach treningowych. Zarówno podczas akcentów biegowych jak i na rowerze."

Wybór Łukasza:
Oakley EVZero z soczewką Prizm Daily Polarized

"EVZERO RANGE to okulary, które przynosza mi szczęście na zawodach. Są niesamowicie lekkie, wyglądaja kosmicznie, a do tego dzięki swojej wielkości idealnie chronią przed słońcem. Jako jedne z nielicznych nie posiadają ramówki, co tylko dodaje im uroku. I co najważniejsze - na zawodach nie widać zmęczenia na oczach!"

Wybór Łukasza:
Oakley EVZero Range z soczewką Sapphire Iridium Polarized

Wybór Rafała:
Oakley EVZero Patch z soczewką Fire Iridium

Wybór Miłosza:
Oakley Jawbreaker z soczewką Prizm Sapphire Polarized

"Moje ulubione okulary Oakley to model Jawbreaker ze szkłami fotochromowymi. Zanim założyłem je po raz pierwszy miałęm pewne obawy o ich stabilność szczególnie podczas biegu, ale okazało się, że idealnie układają się na twarzy i mam pewność, że nie spadną w żadnych warunkach. Szkła fotochromowe są moim zdaniem idealnym wyborem niezależnie od warunków atmosferycznych. Jest to przede wszystkim kwestia wygody, ponieważ niezależnie od pory roku, czy dnia natychmiast dostosują się do warunków oświetleniowych. Jednak tym, za co najbardziej lubię Jawbreakery są otwory w szkłach, dzięki którym nie ma mowy o ich parowaniu."

Wybór Emila:
Oakley Jawbreaker Photochromatic

Wybór drużyny GVT:
Oakley Radar EV z soczewką Prizm Black

Wybór drużyny SBR:
Oakley Jawbreaker z soczewką Prizm Road